Szanowni Państwo, członkowie społeczności akademickiej Instytutu Historycznego

W ostatnich tygodniach życie poddaje nas próbie. I chyba właśnie owo „nas” staje się teraz kluczowe. Wyrwani z rutyny codzienności zdajemy swój egzamin jako społeczność uniwersytecka. Nadal jesteśmy wykładowcami, doktorantami, studentami, pracownikami administracji, ale swoich ról uczymy się na nowo. To my jesteśmy uniwersytetem i tacy jacy będziemy, taki będzie nasz Uniwersytet.
Jestem dumny z tego, jak dotychczas zdajemy swój egzamin. Serdecznie dziękuję całej społeczności Instytutu Historycznego za trud, za inicjatywę, za poczucie odpowiedzialności okazywane w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Nie będąc (bo przecież nikt na świecie nie był) przygotowani ani technicznie, ani organizacyjnie w ciągu kilku dni odtworzyliśmy życie akademickie. Prowadzimy wykłady, ćwiczenia, seminaria, wspólnie poszukujemy prawdy z możliwą dzisiaj rzetelnością. Dziękuję studentom za pomoc w uruchamianiu narzędzi informatycznych, w których – choćby z racji wieku – są bardziej biegli niż część wykładowców.
W najbliższych tygodniach, niestety, nasze obowiązki nadal będziemy wypełniać w warunkach epidemii. Bardzo proszę o dalszy trud, a tam, gdzie to możliwe i potrzebne o jego zwiększenie i doskonalenie form.
Proszę też, nie zostawiajmy nikogo samemu sobie. Niech etos uniwersytecki w chwili próby nabierze jeszcze większej szlachetności. Jestem pewien, że jesteśmy w stanie sobie wzajemnie pomóc w problemach wykraczających poza ramy uczelnianej dydaktyki. Kiedy minie czas zarazy miejmy powody do dumy ze zdania tego trudnego egzaminu.
Wszystkim profesorom, adiunktom, doktorantom, studentom, pracownikom administracji i obsługi oraz Waszym rodzinom i najbliższym życzę wiele zdrowia, siły i pogody ducha.

 

Adam Makowski